WYSTARTOWAŁ SEZON 2018 MONSTER ENERGY NASCAR CUP SERIES W MOTOWIZJI!

Sześćdziesiąta edycja wyścigu Daytona 500 przeszła do historii wraz z końcem minionego weekendu. Tym samym kierowcy rozpoczęli kolejny sezon Monster Energy NASCAR Cup Series zapewniając widzom Motowizji, pełen wachlarz niespotykanych emocji.

Nowości w sezonie 2018 Monster Energy NASCAR Cup Series – zawodnicy i samochody

Rynek transferowy w NASCAR pomiędzy sezonami był tym razem wyjątkowo ekscytujący. Motywem przewodnim była zmiana pokoleń. Poza nowymi zawodnikami zobaczyliśmy również nowy model Chevrolet’a – Camaro.

Już podczas inauguracyjnego wyścigu bardzo widoczni byli kierowcy młodego pokolenia. Po odejściu takich gwiazd jak Matt Kenseth czy Dale Earnhardt Jr. jest to rewelacyjny prognostyk na nadchodzący sezon. W czołówce niemal przez całe zmagania na torze Daytona International Speedway obserwowaliśmy takich kierowców jak Eric Jones, Ryan Blaney, który od tego sezonu stał się trzecim zawodnikiem Penske Racing, Chase Elliott, Alex Bowman i William Byron. Elliott i Jones dobrze znają już zasady panujące w pucharowej serii NASCAR, jednak nie posiadają w niej jeszcze zwycięstw. Zarówno oni, jak i Bowman czy Byron powinni liczyć się w walce o najwyższe pozycje w tym roku. Co więcej, po wyścigu na torze Daytona 500, swoją karierę w NASCAR zakończył Danica Patrick.

Zmiany w kalendarzu i regulaminie

W sezonie 2018 odwiedzimy te same tory wyścigowe, ale kalendarz ulegnie drobnej modyfikacji. Nastąpi też zmiana konfiguracji toru Charlotte Motor Speedway używana podczas Bank of America 500, trzeciego wyścigu fazy playoff.

Kierowcy będą używali tzw. ‘rovalu’, czyli pętli zawierającej w sobie część owalną, jak i część wewnętrzną. New Hampshire Motor Speedway straciło jeden wyścig, natomiast Las Vegas Motor Speedway będzie gościło dwa. Sezon zasadniczy zakończy w tym roku Brickyard 400 na legendarnym Indianapolis Motor Speedway.” – dodaje Szymon Tworz, komentator Motowizji.

Zmiany zaszły także w regulaminie. W alei serwisowej podczas pit stopów może pracować pięciu mechaników, a nie sześciu, jak było do tej pory. W przypadku naruszenia tej zasady kierowca nie jest już dyskwalifikowany, ale musi spędzić dwa karne okrążenia w boksach. Dodatkowo NASCAR wydłużyło czas na naprawy w alei serwisowej do sześciu minut. Z najważniejszych zmian technicznych warto wspomnieć o zmianie wielkości spoilera oraz wprowadzeniu wspólnego dla wszystkich splittera.

Wyścig Daytona 500

Po walce z Ariciem Almirolą, zakończoną wypadkiem Amerykanina kubańskiego pochodzenia, Austion Dillon po raz drugi w swojej karierze dowiózł Chevroleta z numerem 3. do kręgu zwycięzców. Sukces Austina Dillona nastąpił niemalże dokładnie dwadzieścia lat po tym, jak w Daytonie 500 triumfował Dale Earnhardt Sr. Legendarny kierowca "trójki" przez niemal całą karierę próbował odnieść zwycięstwo w tym legendarnym wyścigu i udało mu się to dopiero kilka lat przed śmiercią. 18 lutego był także rocznicą właśnie tego wydarzenia. Dokładnie tego dnia 2001 roku, podczas Daytony 500, Dale Earnhard Sr zginął. Zwycięstwo Austina Dillona przepełnione jest zatem symbolami, które w NASCAR od zawsze były ogromnie ważne, a to jeszcze nie ich koniec. Kilka dni przed wyścigiem Austin Dillon podarował czapkę jednemu z fanów na torze w Daytona Beach, następnego dnia ten sam fan dał mu w zamian monetę. Gdy Dale Earnhardt Sr. jechał po swój triumf w Daytona 500, także posiadał szczęśliwą monetę, którą otrzymał od fanki.

Na ogromną uwagę w niedzielnym wyścigu zasługiwała niesamowita postawa Bubby Wallace'a Jr., który w samochodzie z numerem 43. zastąpił Arica Almirolę. Bubba Wallace finiszował na drugiej pozycji. Młody kierowca jest pierwszym od blisko pięćdziesięciu lat czarnoskórym kierowcą, który podpisał w pucharowej serii NASCAR kontrakt na pełen sezon. Jego poprzednikiem w pucharowej serii NASCAR był Wendell Scott, który karierę zakończył w 1973 roku.

Kolejny wyścig w terminarzu

Kolejny wyścig NASCAR już w najbliższą niedzielę (4.03). Transmisja na antenie Motowizji o godzinie 21:30. Tym razem kierowcy zawitają na tor Las Vegas Motor Speedway. Zapraszamy!