WIELKI FINAŁ COPA LIBERTADORES I KONIEC RUNDY JESIENNEJ AUSTRIACKIEJ BUNDESLIGI W SPORTKLUBIE

W ostatnim spotkaniu prestiżowego Copa Libertadores Lanús podejmie przed własną publicznością Grêmio. Mecz ten zadecyduje, która z drużyn sięgnie po najważniejsze klubowe trofeum w Ameryce Południowej. Jeśli triumfatorami będą gospodarze, po raz pierwszy w historii zostaną klubowymi mistrzami kontynentu, w przypadku wygranej Brazylijczyków, będzie ich trzecia wiktoria w tych elitarnych rozgrywkach. Rewanżowy mecz finałowy w nocy z 29 na 30 listopada o godz. 0.45 na żywo wyłącznie w Sportklubie.

W dwumeczu faworytami wydają się być piłkarze Grêmio, Lanús w poprzednich rundach udowadniało jednak, że potrafi wychodzić z dużych opresji i walczy o wygraną do samego końca. W ćwierćfinale Argentyńczycy wyeliminowali San Lorenzo, choć w pierwszym meczu przegrali 0:2, w półfinale dokonali jeszcze bardziej spektakularnego wyczynu, wyrzucili za burtę River Plate, mimo że na El Monumental polegli 0:1, a w rewanżu przed własną publicznością przegrywali już 0:2. Ostatecznie pokonali jednak „Milionerów” 4:2 i awansowali do wielkiego finału. Meczem na Estádio Ciudad de Lanús kończy się tegoroczna edycja Copa Libertadores, kolejna już na przełomie stycznia i lutego 2018 roku, wówczas odbędą się pierwsze mecze kwalifikacji. Cały sezon na żywo w Sportklubie.

W połowie grudnia na zasłużony zimowy odpoczynek udadzą się piłkarze austriackiej Bundesligi. Zanim jednak nastąpi przerwa w rozgrywkach nad Dunajem rozegranych zostanie kilka ciekawych spotkań. 3 grudnia stołeczna Austria zmierzy się z mistrzem kraju, walczącym o kolejną paterę, Red Bullem. Dwa tygodnie później wiedeńczycy podejmą z kolei Sturm Graz, który niemal przez całą jesień otwierał tabelę i również nie rezygnuje z walki o tytuł. Przerwa w Bundeslidze potrwa do 3 lutego, a już w pierwszy wiosennym meczu wielkie derby stolicy: Rapid – Austria. Ponadto w grudniu w Sportklubie solidna dawka emocji dla fanów piłki ręcznej i koszykówki. Na antenie stacji widzowie zobaczą kilka spotkań z Bundesligi i Ligi ACB, rozgrywek, w których od początku sezonu znakomicie radzą sobie Polacy. Za naszą zachodnią granicą niezłe recenzje zbierają Piotr Chrapkowski i Andrzej Rojewski, a Piotr Wyszomirski na tyle dobrze prezentował się w Lemgo, że podpisał z klubem nowy kontrakt. Z kolei w hiszpańskiej ACB brylują Mateusz Ponitka, Adam Waczyński i Tomasz Gielo. Ich zespoły walczą o awans do play-off, a Polacy są pierwszoplanowymi postaciami i czołowymi strzelcami swoich ekip.